Prezes (Gość)
| | Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe – ochotnicza organizacja (stowarzyszenie) zajmująca się ratownictwem górskim na obszarze polskich Tatr.
Aby zostać ratownikiem tatrzańskim, należy przejść okres próbny trwający od 1,5 roku do 3 lat. Trzeba wykazać się doskonałą znajomością topografii Tatr, a także praktycznymi umiejętnościami w dziedzinie wspinania, speleologii, narciarstwa, ratownictwa i autoasekuracji. Po zakończeniu szkolenia ratownik składa przysięgę na ręce naczelnika.
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe to organizacja ochotnicza zajmująca się ratownictwem górskim, powstała w 29 października 1909[1] roku dzięki staraniom ówczesnych taterników, a w szczególności Mariusza Zaruskiego, pierwszego naczelnika pogotowia. TOPR już od stu lat ratuje życie i zdrowie turystów w Tatrach (z przerwą w okresie II wojny światowej, kiedy to Niemcy powołali w jego miejsce Freiwillige Tatra Bergwacht - służyło w niej wielu przedwojennych ratowników).
Naczelnicy TOPR-u:
* Mariusz Zaruski 1909-1914
* Józef Oppenheim 1914-1939
* Tadeusz Pawłowski 1952
* Zygmunt Wójcik 1953-1960
* Eugeniusz Strzeboński 1960-1964
* Zygmunt Wójcik 1964-1966
* Michał Gajewski 1967-1969
* Ryszard Drągowski 1969-1972
* Michał Jagiełło 1972-1974
* Tadeusz Ewy 1974-1976
* Stanisław Janik 1976-1977
* Ryszard Szafirski 1977-1978
* Jerzy Klimiński 1978-1981
* Jan Komornicki 1981-1982
* Stanisław Łukaszczyk Zbójnik 1982-1987
* Jan Komornicki 1987
* Piotr Malinowski 1987-1993
* Robert Janik 1993-1998
* Jan Krzysztof od 1998 do chwili obecnej
Personel latający w TOPR w latach 1963-2003:
Piloci: Tadeusz Augustyniak, Bogusław Arendarczyk, Andrzej Brzeziński, Robert Hojdys, Józef Kania, Zbigniew Łukasik, Janusz Rybicki, Henryk Serda, Janusz Siemiątkowski, Wojciech Wiejak i Wiesław Wolański. |
Prezes (Gość)
| | "Ja niżej podpisany (&hellip  w obecności Naczelnika Straży Ratunkowej w.p.(...) oraz świadka w.p.(...) dobrowolnie przyrzekam pod słowem honoru, że póki zdrów jestem, na każde wezwanie Naczelnika lub jego Zastępcy - bez względu na porę roku, dnia i stan pogody - stawie się w oznaczonym miejscu i godzinie odpowiednio na wyprawę zaopatrzony i udam się w góry według marszruty i wskazań Naczelnika lub jego Zastępcy w celu poszukiwań zaginionego i niesienia mu pomocy. Postanowienia statutu Pogotowia i regulaminu dla członków czynnych będę wykonywał ściśle, jak również rozkazy Naczelnika, jego Zastępcy i Kierowników Oddziałów. Obowiązki swe pełnił będę sumiennie i gorliwie, pamiętając, że od mego postępowania zależnem być może życie ludzkie. W zupełnej świadomości przyjętych na się trudnych obowiązków i na znak dobrej swej woli powyższe przyrzeczenie przez podanie ręki Naczelnikowi potwierdzam". |